Osobnicy nerwowo przebierający nóżkami, aby dorwać się do władzy, nie cofną się nawet przed największym oszustwem, kłamstwem i podłością.
Żal mi tych wszystkich lemingów, którzy z taką bezrefleksyjną zajadłością i zaślepieniem bronią PO i zarazem atakują PiS.
Bo czymże jest PO?
To taki drugi PiS, tylko jeszcze bardziej. Po prostu PO to PiS-bis, tylko w wersji totalnie zdegenerowanej. Może wydaje się to żartem, ale tak nie jest. Wyznawcy PO, to takie pisiaki tylko jeszcze bardziej fanatyczni, niż słuchacze Radia Maryja.
Podczas, gdy dla zwolenników PIS są jednak jakieś stałe, zawarte np. w Piśmie Świętym, to dla zwolenników PO stałych nie ma. Wszystko jest relatywne i podporządkowane jednemu celowi: dorwać się do władzy po trupie PiS.
W tym celu można obiecać totalnie wszystko.
A teraz zagadka:
Kto to powiedział?
Cyt.: „Liberalni jesteśmy w gospodarce, ponieważ nie zgadzamy się na szkodliwe rozdawanie pieniędzy, a to właśnie robi PiS, dzięki czemu ma poparcie środowisk lewicowych, co jeszcze kilka lat temu było nie do pomyślenia.”
I co w związku z tym zrobi totalniacki PIS-bis:
„Zmienimy konstytucję, program in vitro i media publiczne będą finansowane z budżetu, nie chcemy naruszać kompromisu aborcyjnego, ale antykoncepcja i badania prenatalne będą powszechnie dostępne, tabletka dzień po bez recepty, a program 500 Plus musi obejmować wszystkie dzieci.”
Podkreślam, bo może komuś umknęło:
Numer jeden w PiS-bis, który powiedział: nie zgadzamy się na szkodliwe rozdawanie pieniędzy, równocześnie powiedział, że program 500 Plus musi obejmować wszystkie dzieci, plus wymienia jeszcze kilka kosztownych obiecanek skierowanych do skrajnej lewicy.
I to wszystko w jednym i tym samym wywiadzie!
Poparcie środowisk lewicowych dla PiS było nie do pomyślenia a PiS-bis zaprasza te środowiska do debaty, ale …UWAGA HIT: Nie po to, by zmieniać poglądy. Przy takim wstepnym założeniu wszelka dyskusja traci sens.
Wielu ludzi uważa mnie za zwolennika PiS. Częściowo mają rację, głosowałem na PIS, ponieważ nie widziałem dla tej partii politycznej innej rozsądnej alternatywy. Nie wszystko mi się podoba i nie korzystam z żadnego programu pomocowego. Wręcz przeciwnie dokładam się do niego w podatkach. Gdy tylko powstanie lepsza partia poważnie i odpowiedzialnie realizująca roztropną troskę o dobro wspólne, wtedy bez najmniejszych sentymentów na nią zagłosuję. Nie zagłosuję jednak na PiS-bis w zdegenerowanej formie, bo przez osiem lat widziałem, do czego są zdolni.
Mam znajomego leminga, który jedzie równo na PIS a jednocześnie korzysta z programu 500+. Jego zdaniem program 500+ doprowadzi do rozwalenia gospodarki, ale już nie widzi tego, że sam osobiście uczestniczy w tym destrukcyjnym dziele. Niefajnie jest rozwalać gospodarkę i zadłużać państwo polskie, ale kiedy samemu korzysta się na tym rozdawnictwie, to już żadnych oporów moralnych nie ma. Wtedy to jest fajne, bo zyskowne. Tak właśnie rozumuje typowy leming zwolennik PO. W jego perspektywie myślowej nie ma miejsca na rozważną troskę o dobro wspólne. Nie ma miejsca na prawdziwą politykę. Jest za to relatywizm moralny i prywata.
Wszystko to, co mówi numer jeden w PiS-bis, to pustosłowie. Słowa i obietnice bez znaczenia podporządkowane jednemu celowi dorwać się do władzy i odnieść z tego jak najwięcej osobistych korzyści, nawet kosztem innych. Po trupach do celu. Jeden z namiętnych czytelników gazety wyborczej już dokonał zabójstwa politycznego w Łodzi, teraz czas na tłuszczę, aby w całej Polsce zaczęła okładać przeciwników politycznych sztachetami. A jak któremuś „obrońcy demokracji” odwagi nie staje, to może ostatecznie zostać trollem internetowym i wspierać PiS-bis w zdegenerowanej formie.
Komentarze